sobota, 30 lipca 2011

Agata Christie "Zatrute pióro"

Głównym bohaterem książki jest Jerry Burton, z zawodu pilot. Doznaje on kontuzji w katastrofie lotniczej i w ramach rekonwalescencji zostaje mu zalecony spokojny pobyt na wsi. Wraz ze swoją siostrą Joanną udaje się do małej miejscowości o nazwie Lymstock i zamieszkują w uroczym Jałowcowym Dworku. Pewnego dnia, sielankowy nastrój zostaje zakłócony anonimowym listem, pełnym gorszących insynuacji i obelg. Wkrótce dowiadujemy się, że podobne listy otrzymują wszyscy mieszkańcy wsi.

"Nie mogę się pozbyć wrażenia, że to wszystko jest nie tak, jak być powinno. My tutaj jednak nie jesteśmy tacy. Zazdrość, owszem, i złośliwość także się zdarza, i tym podobne małe grzeszki, ale nie to. Naprawdę nie to!"

Agata Christie znowu roztacza swój nieodparty urok. Kryminał naprawdę wciaga i nie pozwala się oderwać od czytania ani na chwilę. Postaci są sympatyczne, a jednak na tyle tajemnicze, że czytelnik nie może odgadnąć, kto jest przestępcą. W tym opowiadaniu pojawia się również, urocza panna Marple, staruszka- detektyw, która szydełkując i popijając herbatkę jest w stanie zrozumieć najmroczniejsze mechanizymy umysłu mordercy, a co najważniejsze, go zdemaskować. 

Gorąco polecam!